Michał: Dziś będzie futurystycznie, technologicznie i w klimatach pierwszej połowy lat 90. Taka właśnie jest zupełnie zapomniana piosenka pochodząca z debiutanckiego albumu Elektrycznych gitar, zatytułowanego Wielka Radość. Technologiczne obrazki, z których przynajmniej część w dzisiejszych czasach to standard, na początku ostatniej dekady XX wieku z pewnością nie były tak oczywiste. Kto wie, może właśnie dlatego tak bardzo ta piosenka zapadła mi w pamięć, bo o wideotelefonie czy maszynie rezerwującej czas mogliśmy sobie pomarzyć… Dziś, wszystko to mamy w kieszeni. Tylko to planetarium w suficie, wciąż jeszcze pozostaje w sferze marzeń.
Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!
Elektryczne Gitary – Basen i My
Michał: Dziś będzie futurystycznie, technologicznie i w klimatach pierwszej połowy lat 90. Taka właśnie jest zupełnie zapomniana piosenka pochodząca z debiutanckiego albumu Elektrycznych gitar, zatytułowanego Wielka Radość. Technologiczne obrazki, z których przynajmniej część w dzisiejszych czasach to standard, na początku ostatniej dekady XX wieku z pewnością nie były tak oczywiste. Kto wie, może właśnie dlatego tak bardzo ta piosenka zapadła mi w pamięć, bo o wideotelefonie czy maszynie rezerwującej czas mogliśmy sobie pomarzyć… Dziś, wszystko to mamy w kieszeni. Tylko to planetarium w suficie, wciąż jeszcze pozostaje w sferze marzeń.
https://www.youtube.com/watch?v=7I6iyxUjSKg
Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!
3 replies on “Elektryczne Gitary – Basen i My”
Myślę, że nawet było profetycznie. Szczególnie w pierwszej zwrotce. Znam ten cały album.
Ee, planetarium w suficie czemu nie. Pierwszy lepszy projektor dla dzieci z gwiazdkami i masz. Może niezbyt profesjonalne, ale co tam.
Tomecki, masz rację. Patrzcie, jaki z Sienkiewicza był wizjoner! 🙂