Categories
Lata 90

Goya – Bo ya

Milena: Kariera tego zespołu tak się jakoś ułożyła, że chyba większość z nas najlepiej kojarzy jego piosenki wydane w okolicach połowy tak zwanych lat dwutysięcznych. Są to przede wszystkim takie przeboje, jak: "Smak słów", "Tylko mnie kochaj" – utwór nagrany na potrzeby filmu pod tym samym tytułem, no i może jeszcze cover "Chodź pomaluj mój świat" z repertuaru Dwa Plus Jeden, powstały z myślą o popularnym niegdyś serialu o losach pewnej prawniczki. Tymczasem być może nie wszyscy pamiętają, że formacja ta została założona już w 1995 roku. Od kilku lat po grupie tej słuch jakby zaginął, co nie oznacza, że przestała ona istnieć, o czym możecie przekonać się słuchając radia DHT, tak się bowiem składa, że gramy jej zeszłoroczną muzyczną propozycję. To jednak nie ją chciałabym Wam dziś pokazać. Powrócimy bowiem do wydanego w 1998 roku debiutanckiego krążka zespołu, a konkretnie do pierwszego singla z tego albumu. Przyznam, że podczas słuchania tej piosenki nasuwa mi się refleksja, że głos wokalistki – Magdaleny Wójcik miał tu jeszcze zupełnie inne brzmienie niż to, jakie najlepiej kojarzymy z jej kolejnych dokonań i było to, przynajmniej według mnie, brzmienie o wiele ciekawsze. A jakie jest Wasze zdanie?
Tego wpisu nie mogę zakończyć inaczej, niż rymem, który wprost się w tym miejscu narzuca, co, jak sądzę, zostało zaplanowane przez muzyków i nie jest dziełem przypadku. A zatem: przed Wami zespół Goya i kompozycja "Bo ya".

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 70 i wcześniejsze

Melba Moore – This Is It

Michał: Mówią, że czwartek to taki mały piątek. Skoro zatem już wszyscy mentalnie przygotowujemy się na nadejście weekendu, mam dziś dla Was coś lekkiego, łatwego i przyjemnego, czyli utwór utrzymany w stylu disco z drugiej połowy lat 70. Jest to tytułowa piosenka z piątego albumu amerykańskiej piosenkarki i aktorki Melby Moore, właściwie Beatrice Melby Hill. Producentem nagrania jest Van McCoy, znany z wcześniejszych dokonań na scenie disco. Utwór co ciekawe nie odniósł wielkiego sukcesu w kraju pochodzenia artystki, docenili go za to Brytyjczycy. Na wyspach dotarł do dziewiątego miejsca listy najpopularniejszych singli 1976 roku. Doceńmy go zatem i my, a kto wie, może na weekendowych imprezach, które coraz bliżej, ktoś będzie bawił się właśnie w takich klimatach?

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 80

Lombard – Gołębi puch

Milena: Być może nie wszyscy pamiętają, że w formacji, której dotyczy dzisiejszy wpis, u progu jej działalności wokalnie udzielały się aż trzy osoby – oprócz Małgorzaty Ostrowskiej w niektórych przebojach można usłyszeć Grzegorza Stróżniaka, zaś przez pierwsze miesiące istnienia występowała w niej Wanda Kwietniewska. Jak wiadomo, założyła ona później własny skład i to dzięki niemu zasłynęła najbardziej. Wybrałam dziś dla Was utwór z czasów nieco późniejszych, gdy Pani Wanda podążała już własną artystyczną drogą, jednak wciąż zaliczających się do okresu największej świetności zespołu. Piosenka ta pochodzi z jego piątej płyty, wydanej w 1985 roku, zatytułowanej "Anatomia". Krążek ten jest dosyć wyjątkowy – przede wszystkim stanowi drugi w historii grupy album koncepcyjny, na co wskazuje choćby układ piosenek – pierwszą część wydawnictwa wypełniają kompozycje dynamiczne, zaś drugą – liryczne. Po drugie muzycy o wiele intensywniej, niż we wcześniejszej i późniejszej historii zespołu, nasycili swą twórczość brzmieniami elektronicznymi.
Z płyty tej pochodzi kilka przebojów, wśród nich wymienić należy "Mam dość" oraz właśnie moją dzisiejszą propozycję. O ileteksty utworów, które znalazły się w repertuarze naszych dzisiejszych bohaterów często wychodziły spod piór wybitnych autorów specjalizujących się w dziedzinie piosenkopisarstwa, takich, jak Marek Dudkiewicz czy Jacek Skubikowski, o tyle w tym przypadku mamy do czynienia z dziełem samej Małgorzaty Ostrowskiej, za muzykę natomiast tradycyjnie odpowiada Grzegorz Stróżniak. Już sam sposób, w jaki Pani Małgorzata wyśpiewała słowa przeboju "Gołębi puch" sugerują, że ukryła w nich ważne, być może bardzo osobiste przesłanie. Choć większość z nas zna tę piosenkę bardzo dobrze, posłuchajmy jej ponownie i spróbujmy dotrzeć do zawartego w niej przekazu.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 10

Reno Bo – Take Cover

Michał: Bohater tego wpisu początkowo wcale jakoś wybitnie nie interesował się muzyką, szczególnie rockiem. Głównie słuchał piosenek z młodości swoich rodziców, np. zespołu Beach Boys. Sporo zmieniło się nieco później, wszystko za sprawą słynnego białego albumu Beatlesów, który otrzymał na gwiazdkę od swojego szkolnego kolegi. Zainspirowany porządną dawką klasycznego rocka nadrobił zaległości w tej materii i zainteresował się muzyką na dobre. Zaczynał od występów z innymi artystami, solową karierę rozpoczął w 2010 roku. Dzisiejsza piosenka dnia to utwór sprzed lekko ponad 2 lat, bowiem światło dzienne ujrzała dokładnie 24 stycznia 2018.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 70 i wcześniejsze

The Turtles – Happy together

Milena: Czy znaleźliście się kiedyś w sytuacji, w której odrzuciliście jakąś stawianą przed Wami szansę, gdyż wydawała się Wam nieatrakcyjna, a później obserwowaliście, jak dobrze powiodło się komuś, kto z tej szansy jednak skorzystał? Nawet, jeśli coś takiego Wam się dotychczas nie zdarzyło, z pewnością jesteście w stanie sobie wyobrazić, jak czują się bohaterowie takich historii. Można przypuszczać, że właśnie takie uczucia ogarnęły tych wszystkich artystów, którym Garry Bonner i Alan Gordon zaproponowali pewną napisaną przez siebie piosenkę i którzy z ich propozycji nie skorzystali, po czym zorientowali się, jak wielkim przebojem się stała. Potencjał tego utworu dostrzegli muzycy tworzący grupę the Turtles. Decydując się na jego nagranie podjęli bardzo słuszną decyzję, ponieważ dotarł on na szczyty list przebojów i stał się największym osiągnięciem w ich karierze. Ostateczne brzmienie tej kompozycji to już efekt pracy Hipa Douglasa – basisty zespołu, który, zdaniem pozostałych członków formacji, jest wybitnie utalentowanym aranżerem.
Piosenkę, o której mowa, z pewnością słyszeliście wielokrotnie, była bowiem dość często wykorzystywana w filmach i reklamach. Czas zatem przypomnieć sobie ten niedoceniony przez wielu, a wylansowany przez the Turtles przebój "Happy together".

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Toby Keith, Willie Nelson – Beer For My Horses

Michał: Jeśli na antenie głównego kanału Radia DHT pojawia się jakakolwiek piosenka z nurtu country to możecie być pewni, że to moja sprawka. Tak, mam słabość do tej muzyki. Co w takiej sytuacji robi Milena? Odrzuca te nagrania, które zdecydowanie do naszego zestawu się nie nadają, bo w przeciwnym razie mieli byśmy tu istny dziki zachód. 🙂 I dziś właśnie o starych, amerykańskich czasach zaśpiewają nam dwaj muzyczni cowboye. Pierwszy z nich, Willie Nelson to legenda jeśli chodzi o muzykę country. Urodzony w 1933 roku, pierwszy swój utwór wydał w wieku 23 lat, a na scenie country aktywny jest po dziś dzień. Drugi z artystów, Toby Keith, oprócz muzyki country znany jest ze swoich patriotycznych, konserwatywnych poglądów, a przede wszystkim moralnego wspierania amerykańskiej armii, co realizuje poprzez teksty swoich utworów, czy koncerty np. W Afganistanie dla rezydujących tam żołnierzy.
Dzisiejszą piosenkę dnia można podsumować krótko: 2 panów się spotkało i wspominają, jak to drzewiej bywało. Konkretnie mowa jest o łapaniu przestępców. Niesmak u części odbiorców budzi wspominanie publicznych linczów, swego czasu dość popularnych w USA. Na szczęście to tylko muzyczne wspomnienia i nikt raczej nie planuje powrotu tamtych czasów.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 10

T.Love – Lucy Phere

Milena: Co prawda dzięki tytułowi mojego wpisu wiecie już, o jakim zespole chcę Wam dzisiaj opowiedzieć. Gdyby jednak tytuł się nie pojawił, a napisałabym, że grupa ta zasłynęła między innymi z utworu o częstochowskim IV liceum ogólnokształcącym, czy też z piosenki oddającej uroki życia w naszej stolicy, również prawdopodobnie nie mielibyście kłopotu z odgadnięciem, kogo mam na myśli. Nie proponuję Wam jednak wysłuchania żadnego z powyższych, dobrze znanych wszystkim przebojów. Sięgniemy natomiast po album, który nasi dzisiejsi bohaterowie zaprezentowali w 2012 roku. To dwupłytowe wydawnictwo, zatytułowane "Old is gold", miało stanowić hołd dla najwybitniejszych mistrzów rocka. Muzycy relacjonują, że aby jak najbardziej świadomie powrócić do korzeni gatunku, pracę poprzedzili ćwiczeniem utworów z repertuaru Boba Dylana czy Johny'ego Casha. Wspominana płyta jest ukłonem w stronę minionych czasów nie tylko w sferze muzycznej, ale również w odniesieniu do sposobu słuchania i przeżywania muzyki – jak deklaruje wokalista zespołu Muniek Staszczyk, odbiorca powinien znaleźć czas, by w spokoju jej wysłuchać, co stawia ją w kontrze do obecnej "szybkiej" i "zabieganej" rzeczywistości. Jako, że członkowie grupy preferują uwiecznianie na nagraniach możliwie jak najbardziej naturalnego brzmienia, album rejestrowano w taki sposób, w jaki dokonywało się tego przed laty, a więc z użyciem analogowych technik. Była to najdłuższa i najtrudniejsza, ale również najdroższa sesja w historii zespołu.
Muniek przyznaje, że "Old is gold" stało się dla niego pożegnaniem z "chłopięcością", stanowiło muzyczną wypowiedź mężczyzny dojrzałego. Dowodzą tego teksty znajdujących się na płycie kompozycji, które artysta zaliczył do dwóch grup: liryczno-miłosne i publicystyczne. Do której kategorii należy warstwa słowna ballady, promującej wspominany album? Posłuchajcie i sami oceńcie. Powiem jedynie, że jest to bardzo osobista wypowiedź, kierowana do… O tym musicie przekonać się sami.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Lucie Silvas – Breathe In

Michał: Dziś w naszym cyklu odkrywania piosenek z przepastnej kolekcji głównego kanału Radia DHT artystka, która swoją karierę muzyczną miała zacząć już w 2000 roku. Niestety, pierwszy singel pt. It's Too Late nie przyniósł spodziewanego sukcesu, w związku z czym wytwórnia EMI Records, z którą w owym czasie współpracowała artystka zrezygnowała z dalszego materiału. Zamiast tego Lucie skupiła się na pisaniu tekstów dla innych wykonawców, takich jak Gareth Gates, Rachel Stevens czy Liberty X. Wszystko zmieniło się w 2004 roku, kiedy to światło dzienne ujrzał jej debiutancki album Breathe In, z którego utwór tytułowy jest naszą dzisiejszą piosenką dnia i jednocześnie największym sukcesem bohaterki niniejszego wpisu. Co jakiś czas podejmuje ona próby zainteresowania swoimi dokonaniami publiczności, jednak bez większego sukcesu.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 80

Hanne Boel – Don’t know much about love

Milena: Jak już zapewne wiecie, przygotowując muzyczny zestaw obecny na antenie głównego kanału radia DHT, staramy się umieszczać w nim nie tylko dobrze znane przeboje, ale również muzyczne ciekawostki, a więc utwory raczej mało popularne, lecz warte uwagi. Dziś mam dla Was piosenkę, którą przyporządkowałabym raczej do tej drugiej kategorii, choć jeśli okazałoby się, że słuchają nas mieszkańcy Skandynawii, prawdopodobnie mogliby mieć w tej kwestii odmienne zdanie. To właśnie we wspomnianym regionie największą popularność zyskała bowiem duńska wokalistka Hanne Boel, na co dowodem są osiągnięte przez nią fonograficzne sukcesy – łącznie w krajach skandynawskich sprzedała ponad 2,5 miliona albumów. W innych częściach świata pozostaje jednak zupełnie nieznana. Co do przebiegu jej artystycznej działalności, wykształcenie muzyczne zdobywała zarówno w rodzinnym kraju, jak i w Stanach Zjednoczonych. Karierę rozpoczęła w połowie lat osiemdziesiątych, a w swojej twórczości sięgała między innymi po takie gatunki, jak jazz czy gospel. Nieobce są jej jednak również przystępne piosenki spod znaku popu i to właśnie taką piosenkę z repertuaru Hanne Boel, w której wyznaje ona, że nie wie zbyt wiele o miłości, możecie usłyszeć na co dzień na antenie radia DHT.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 80

Snowy White – Bird of Paradise

Michał: szukałem, szukałem i niestety w naszych zbiorach nie udało mi się odnaleźć żadnej piosenki poświęconej dziadkom. Cóż, może więcej szczęścia będę miał za rok, tymczasem zapraszam na spotkanie z artystą, który przez większą część swojej zawodowej kariery pomagał innym. Terence Charles "Snowy" White to brytyjski gitarzysta znany ze współpracy z takimi zespołami jak Thin Lizzy, Pink Floyd, Fleetwood Mac) oraz artystami takimi jak Chris Rea czy David Gilmour. W latach 80 udało mu się osiągnąć także solowy sukces, wszystko za sprawą dzisiejszej piosenki dnia. Utwór Bird Of Paradise największy sukces osiągnął w kraju pochodzenia muzyka, jednak i reszta świata, w tym nasza skromna redakcja doceniła to nagranie.
Od siebie dodam tyle, że jeśli jesteście nocnymi markami podobnie jak piszący te słowa, proponuję, włączcie sobie tę piosenkę wieczorową, a najlepiej nocną porą… Ma klimat!

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

EltenLink