Milena: Być może pamiętacie, że Grzegorza Ciechowskiego wspominaliśmy w naszym cyklu w dniu, w którym przypadały jego urodziny. Jako, że artysta ten jest mi szczególnie bliski, postanowiłam znów sięgnąć do jego bogatej twórczości. Osiemnasta rocznica jego śmierci przypada co prawda dopiero za 6 dni, jednak w związku z tym, że będziemy wówczas, również w radiu DHT i w naszych wpisach, cieszyć się świątecznym nastrojem, o czym już niebawem się przekonacie, pozwolę sobie dziś zaprezentować Wam jeden z utworów z repertuaru zespołu Republika.
Z pewnością można powiedzieć, że lata osiemdziesiąte dla muzyków tworzących tę niezwykle oryginalną i cieszącą się niesłabnącym uznaniem grupę okazały się pasmem sukcesów. Taki stan nie zawsze jednak może trwać wiecznie – na skutek wewnętrznych konfliktów w 1986 roku zespół przestał istnieć. Po czterech latach udało się jednak zażegnać zaistniałe nieporozumienia, dzięki czemu Republika zagrała kilka koncertów, a rok później wydała pierwszy po przerwie album, zatytułowany "1991". Na płycie znalazły się zarówno odświeżone wersje wcześniejszych przebojów, jak i kilka zupełnie nowych piosenek. I to właśnie taką, wydaną wówczas premierowo piosenkę, która promowała to wydawnictwo, chcę Wam tym razem przypomnieć. Jak Wam się podoba nieco inne, niż w pierwszych latach istnienia brzmienie Republiki? Niezależnie od tego, czy preferujecie najstarsze, czy nieco nowsze produkcje tej grupy, z pewnością radio DHT będzie w stanie sprostać Waszym gustom, bowiem na naszej antenie pojawia się kilka utworów napisanych, zagranych i wyśpiewanych przez nieodżałowanego Grzegorza Ciechowskiego.
Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!
Republika – Lawa
Milena: Być może pamiętacie, że Grzegorza Ciechowskiego wspominaliśmy w naszym cyklu w dniu, w którym przypadały jego urodziny. Jako, że artysta ten jest mi szczególnie bliski, postanowiłam znów sięgnąć do jego bogatej twórczości. Osiemnasta rocznica jego śmierci przypada co prawda dopiero za 6 dni, jednak w związku z tym, że będziemy wówczas, również w radiu DHT i w naszych wpisach, cieszyć się świątecznym nastrojem, o czym już niebawem się przekonacie, pozwolę sobie dziś zaprezentować Wam jeden z utworów z repertuaru zespołu Republika.
Z pewnością można powiedzieć, że lata osiemdziesiąte dla muzyków tworzących tę niezwykle oryginalną i cieszącą się niesłabnącym uznaniem grupę okazały się pasmem sukcesów. Taki stan nie zawsze jednak może trwać wiecznie – na skutek wewnętrznych konfliktów w 1986 roku zespół przestał istnieć. Po czterech latach udało się jednak zażegnać zaistniałe nieporozumienia, dzięki czemu Republika zagrała kilka koncertów, a rok później wydała pierwszy po przerwie album, zatytułowany “1991”. Na płycie znalazły się zarówno odświeżone wersje wcześniejszych przebojów, jak i kilka zupełnie nowych piosenek. I to właśnie taką, wydaną wówczas premierowo piosenkę, która promowała to wydawnictwo, chcę Wam tym razem przypomnieć. Jak Wam się podoba nieco inne, niż w pierwszych latach istnienia brzmienie Republiki? Niezależnie od tego, czy preferujecie najstarsze, czy nieco nowsze produkcje tej grupy, z pewnością radio DHT będzie w stanie sprostać Waszym gustom, bowiem na naszej antenie pojawia się kilka utworów napisanych, zagranych i wyśpiewanych przez nieodżałowanego Grzegorza Ciechowskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=4wWWithdlWc&feature=youtu.be
Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!
One reply on “Republika – Lawa”
Bardzo mądry tekst. Choć upłynęło 28 lat jest wciąż aktualny.
Mam ten album, są to glównie covery zagrane w innych wersjach i właśnie na nim znajduje sie zaprezentowana przez Was perełka.