Categories
Lata 00

Blackmore’s Night – Loreley

Michał: Ritchie Blackmore to gitarzysta znany m. in. z takich zespołów jak Deep Purple czy Rainbow, jednak dziś poznamy jego drugie, łagodniejsze oblicze. Metamorfoza muzyka zaczęła się w roku 1991, kiedy spotkał pracującą dla jednej z amerykańskich stacji radiowych Candice Night, swoją przyszłą żonę. Muzycznie i jak widać nie tylko zaiskrzyło, bo Ritchie jak najszybciej zakończył swoje poprzednie projekty i kontrakty, a następnie porzucił ostre dźwięki elektrycznej gitary na rzecz tej łagodniejszej, akustycznej.
Muzyka Blackmore’s Night to przeważnie utwory sprzed kilku stuleci napisane przez innych kompozytorów, aranżowane na nowo przez Blackmore’a z zachowaniem akustycznego brzmienia i z dodanymi tekstami Candice. Zespół zyskał swoich wiernych fanów, bo muzyka, trzeba to przyznać jest niezwykle melodyjna, a w mojej prywatnej opinii głos Candice jest jednym z ładniejszych kobiecych wokali, jakie kiedykolwiek słyszałem.
Bohaterką dzisiejszej piosenki będzie związana z wieloma legendami skała nad Renem niedaleko Sankt Goarshausen, wznosząca się około 120 metrów ponad poziom wody. Jedni mówią, że zakopany pod nią jest skarb Nibelungów, inni, że to właśnie stąd rzuciła się młoda dziewczyna o imieniu Lorelei, zdradzona przez kochanka. Zamieniona w syrenę zwodziła rybaków, wciągając ich na skały.
Jaka jest prawda? Posłuchajcie Candice, może coś Wam podpowie?

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Strachy na lachy – Piła tango

Milena: Dziś przeniesiemy się do pewnego miasta położonego w Wielkopolsce, którego bogata historia sięga późnego średniowiecza. To tu urodził się między innymi oświeceniowy działacz Stanisław Staszic, stąd wywodzi się również zdobywająca popularność za granicą aktorka Kasia Smutniak. Okazuje się, że miejsce to doczekało się wzmianek w kilku serialach, filmach i piosenkach, między innymi w refrenie jednego z utworów Artura Andrusa. Istnieje jednak kompozycja, której tekst w całości jest subiektywnym wspomnieniem pewnego urodzonego i wychowanego tam muzyka, dotyczącym miasta i jego mieszkańców. Muzykiem tym jest Krzysztof Grabarz Grabowski, znany z zespołów Pidżama Porno i Strachy na Lachy. I choć przypominane dziś przeze mnie "tango" to opowieść o Pile, jego słowa znają na pamięć fani z całej Polski, czemu dają wyraz na koncertach do tego stopnia, że niekiedy wyręczają wokalistę w śpiewaniu całego utworu. To jak, wy również zaśpiewacie choćby refren? A może słuchają nas jacyś Pilanie? Jeśli tak, odezwijcie się w komentarzach.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Eagles – Waiting In The Weeds

Michał: Na antenie głównego kanału Radia DHT bywa też refleksyjnie, przykładem czego jest piosenka, którą dziś chciałbym zaprezentować. W 2007 roku amerykański zespół Eagles powrócił w wielkim stylu, za sprawą krążka Long Road Out Of Eden. Miało to być ostatnie wydawnictwo w ich karierze i istotnie, żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazują, by miało być inaczej. Jak powiedział w wywiadzie dla magazynu Billboard jeden z orłów, Don Henley: "Jestem coraz starszy, kończę 60 lat! Ale nie, nie skarżę się na to, jestem szczęśliwy i podekscytowany. My wszyscy żyjemy już trochę na tym świecie. Przeżyliśmy wiele w muzyce, niektóre złe trendy za nami, dzięki temu możemy znowu wrócić na scenę. O tym właśnie jest ta piosenka, z jednej strony o miłości, ale z drugiej strony o nas, o Eaglesach."
A dla mnie, cóż. To była jedna z tych piosenek, którą słyszy się w radiu i myśli: Ale to jest dobre!
Sami zatem rozumiecie, że nie mogłem zachować jej tylko dla siebie.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Tori Amos – A Sorta Fairytale

Milena: Niewielu artystom zdarzyło się podjąć wyzwanie, polegające na stworzeniu płyty spójnej nie tylko w warstwie muzycznej, ale również treściowej, będącej dziełem scalonym jakimś konkretnym zamysłem. Dziś pozwolę sobie na przywołanie wycinka właśnie z pewnego albumu koncepcyjnego. Żeby to uczynić, muszę jednak w kilku słowach przybliżyć Wam ideę przyświecającą całości tego krążka.
Bohaterką i narratorką tej muzycznej opowieści jest dziewczyna o imieniu Scarlet. Jak twierdzi artystka, która wymyśliła tę postać i wyśpiewała jej historię, uosabia ona zarówno ją samą, jak i inne współczesne kobiety. Album jestodzwierciedleniem podróży Scarlet po Ameryce, z odniesieniami do licznych wątków, zarówno osobistych, jak i politycznych. Ta pozornie zwykła wycieczka otwiera przed przemierzającą kolejne kilometry dziewczyną możliwość poznania świata, ale przede wszystkim odkrycia tajemnic swojej osobowości.
Słuchając utworu, który promował wspominane dziś przeze mnie wydawnictwo jako pierwszy, zastajemy Scarlet w chwili, gdy uświadamia sobie, że wszyscy ludzie, niezależnie od tego, czy są obecni w naszym życiu tylko przez chwilę, czy zostają na dłużej, zawsze w jakiś sposób wpływają na to, kim się stajemy. Wraz z człowiekiem, którego dotychczas uważała za swą bratnią duszę, powraca do punktu wyjścia swojej wyprawy, jednak nic nie jest już takie, jak przedtem, gdyż oboje okazali się innymi ludźmi, niż sądzili do tej pory. Wszystko, co było wcześniej między nimi wydaje się już tylko czymś na kształt baśni, i to właśnie o tej baśni w swym przeboju już sprzed siedemnastu lat zaśpiewała Tori Amos.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Agaba In Black – Teraz Ja

Michał: Przygotowując się do kolejnego wpisu ponownie dotarło do mnie, jak bardzo główny kanał Radia DHT odróżnia się od innych stacji radiowych. Jeśli chodzi o dobór muzyki kierujemy się tylko i wyłącznie własnym gustem. Robimy to tak, jak za starych, dobrych czasów, kiedy prezenter był twórcą playlisty od a do z. Dzięki temu mógł np. Zaciekawić słuchaczy piosenką, która wpadła mu w ucho w trakcie przeglądania nowości singlowych. Oczywiście bywało też, że ich taką piosenką skutecznie zniechęcał, ale cóż, ryzyko zawodowe. A propos nowości singlowych, to właśnie na taką muzyczną ciekawostkę trafiłem kiedyś w 2007 roku, pracując w nieistniejącym już internetowym Radiu Friko. Piosenka lekka, łatwa i przyjemna no tylko, że jest mały problem. O projekcie Agaba In Black poza nami zapomniał cały świat. Od czego są jednak notatki dotyczące praw autorskich, które dostarczają nam wytwórnie? Chwila poszukiwań i jest! Okazuje się, że Agaba In Black to projekt dwojga artystów. Za utwór Teraz Ja w warstwie tekstowej odpowiada Małgorzata Szpitun, która pisała także dla innych, m.in. Dla Krzysztofa Kiljańskiego czy zespołu Bracia. W warstwie muzycznej natomiast udzielał się Sebastian Piekarek. Jest to wokalista, kompozytor i muzyk sesyjny, współpracujący m.in. z Dodą, Kasią Kowalską, zespołem Ira, Wojtkiem Pilichowskim i uwaga, również z Braćmi. Przypadek?
Chciałbym napisać coś jeszcze, ale… Teraz wiecie tyle, co i ja. Miłego słuchania!

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Alexander Rybak – Fairytale

Milena: Z moich obserwacji wynika, że utwory kwalifikowane do Eurowizyjnej rywalizacji, w tym również te, których wykonawcy stają na najwyższym stopniu podium, dość rzadko zyskują status przebojów, są obecne w stacjach radiowych i mają szansę być zapamiętane nie tylko przez fanów tego europejskiego muzycznego festiwalu. Chlubnym wyjątkiem od tej reguły stała się propozycja pewnego artysty, który urodził się co prawda w Mińsku, jednak posiada również norweskie korzenie i to właśnie ten ostatni kraj reprezentował we wspominanym konkursie. Gdy w 2009 roku pojawił się na moskiewskiej scenie z dość oryginalnie brzmiącą, ale przy tym prostą i pogodną piosenką, zaskarbił sobie sporą sympatię publiczności, co zaprowadziło go do zasłużonego zwycięstwa. Muzyk ten zalicza się do niezbyt licznego grona artystów, którzy pojawili się na Eurowizji więcej, niż jeden raz – powrócił na festiwal po ośmiu latach, jednak wówczas miał nieco mniejsze szczęście – zajął bowiem piętnaste miejsce. Warto również dodać, że nasz dzisiejszy bohater jest utalentowany nie tylko muzycznie – próbował swoich sił jako aktor filmowy, dubbingowy, a nawet autor książek dla dzieci. My jednak przypomnimy sobie wyśpiewaną przez niego opowieść o miłości do bajkowej postaci, dzięki której już 10 lat temu o Alexandrze Rybaku usłyszała cała Europa.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Tymon & The Transistors – Pete Best Was Good Enough

Milena: Pisałam już na łamach naszego cyklu o chyba najważniejszej brytyjskiej grupie lat sześćdziesiątych, czyli słynnej wielkiej czwórce z Liverpoolu. Nie wszyscy wiedzą jednak, że kształt owej czwórki pierwotnie był nieco inny niż ten, który pamiętamy do dziś. Z zespołem w początkowej fazie jego istnienia związanych było bowiem kilku muzyków, a wśród nich znalazł się między innymi perkusista Pete Best. Został zapamiętany nie tylko ze swej muzycznej aktywności – znana jest anegdota, według której miał wraz z Paulem McCartneyem dopuścić się podpalenia przytwierdzonej do ściany prezerwatywy, wskutek czego deportowano go z Hamburga. Po dwóch latach został wyrzucony z grupy, zastąpił go, będący wówczas muzykiem sesyjnym, Ringo Starr. Okoliczności tego wydarzenia, do którego doszło niedługo przed tym, gdy zaczęła rozkwitać kariera zespołu, pozostają dość kontrowersyjne – mówi się, że z poziomu gry Besta niezadowolony był odpowiedzialny za produkcję albumów the Beatles George Martin, a także pozostali muzycy. Decyzja ta została nienajlepiej przyjęta przez lokalnych fanów grupy. Sam Pete przez długi czas również nie mógł pogodzić się z wyborem kolegów z zespołu – podobno w 1965 roku próbował popełnić samobójstwo. Inicjował jednak różne muzyczne projekty, a jeden z jego solowych albumów został przewrotnie zatytułowany "Best of the Beatles", przez co kupujący tę płytę mogli się spodziewać, że znajdą na niej największe przeboje Beatlesów.
Cała ta opowieść nie dąży jednak do pokazania Wam jednego z wielu przebojów napisanych przez Lennona czy MCCartneya. Do postaci Pete'a Besta odniósł się bowiem polski muzyk – Tymon Tymański, zdaniem którego pierwszy perkusista liverpoolskiego zespołu wszech czasów nie zasłużył na los, jaki go spotkał i mimo, że właściwie został zapomniany, już zawsze będzie jednym z Beatlesów. Historia ta stała się dla Tymona źródłem inspiracji i tak oto powstała piosenka o naszym dzisiejszym bohaterze, wykonana przez zespół Tymon and the transistors.
https://www.youtube.com/watch?v=LLe4ZqEcJu0&feature=youtu.be
Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Voo Voo – Puszcza

Milena: Zespół Voo Voo obecny jest na muzycznej scenie od połowy lat osiemdziesiątych. Jego najbardziej rozpoznawalnym członkiem pozostaje, znany chyba wszystkim słuchaczom, wokalista, autor tekstów i kompozytor – Wojciech Waglewski. Twórczość grupy z biegiem lat podlegała stylistycznym przeobrażeniom – w początkowym okresie była dość mroczna, a z czasem stała się dynamiczna i żywiołowa, jej cechą charakterystyczną pozostaje jednak sięganie po brzmienia różnych instrumentów, szczególnie dętych, coraz rzadziej obecnych we współczesnej muzyce popularnej. Jest to możliwe zarówno dzięki umiejętnościom członków zespołu (większość z nich to niezwykle biegli w swym fachu multiinstrumentaliści), jak i współpracy z licznymi muzykami – na większości albumów Voo Voo pojawiają się goście specjalni.
Po zainicjowaniu kilku projektów z udziałem wielu utalentowanych artystów, w 2008 roku członkowie grupy podjęli decyzję o nagraniu płyty w podstawowym, czteroosobowym składzie. W radiu DHT możecie usłyszeć dwie piosenki z tego krążka, zatytułowanego "Samo Voo Voo". Dziś wybrałam dla Was kompozycję, która stała się drugim singlem promującym to wydawnictwo.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Yael Naim – New soul

Milena: Artystka, która gości dziś w naszym cyklu, przyszła na świat w Paryżu. Nie jest jednak Francuzką – urodziła się bowiem w żydowskiej rodzinie, a jej rodzice przenieśli się do Izraela, gdy miała 4 lata. Choć jej debiutancki album ukazał się w 2001 roku, a na koncie ma łącznie 4 płyty, międzynarodowy sukces osiągnęła ta, która ujrzała światło dzienne w 2007 roku. Album ten spotkał się z pozytywnym przyjęciem krytyków i słuchaczy. Utwór promujący to wydawnictwo, zatytułowany "New soul", docenił również pewien szczególny odbiorca. Był nim sam Stev Jobs, który zdecydował, że piosenka ta zabrzmi w reklamie promującej Macbooka Air, który pojawił się wówczas na rynku i był najmniejszym i najcieńszym dostępnym komputerem.
Dzisiejszą propozycję dedykuję zatem wszystkim, którzy posiadają sprzęty z nadgryzionym jabłuszkiem, a jeśli nie używacie telefonów, komputerów lub innych urządzeń spod znaku Apple, liczę, że tak czy inaczej spodoba się Wam ten prosty, ale jakże pogodny utwór w wykonaniu Yael Naim.

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

Categories
Lata 00

Piasek – 2 long

Milena: Dawno nie było u nas nic o Eurowizji. Warto jednak powrócić do tego wątku, szczególnie do wspominania piosenek, które reprezentowały nasz kraj. W tym roku minęło bowiem 25 lat od pierwszego udziału Polski we wspomnianym konkursie.
Dziś skupimy się na nieco zapomnianym epizodzie w naszej Eurowizyjnej historii. W 2001 roku droga do wyboru piosenki, którą pokazaliśmy przed całą Europą okazała się dość zawiła. Według pierwotnych planów miała nas reprezentować Natalia Kukulska. Po licznych zawirowaniach okazało się, że do Kopenhagi pojedzie Andrzej Piaseczny. Wokalista postawił jednak pewien warunek – sam chciał napisać tekst do Eurowizyjnej propozycji. Rozpoczęły się zatem poszukiwania kogoś, kto zadbałby o warstwę muzyczną. Padło na Roberta Chojnackiego. Mogłoby się to wydawać dość oczywistym wyborem – pamiętamy przecież owoce współpracy obu panów z lat dziewięćdziesiątych. Okazuje się jednak, że na początku ubiegłej dekady byli oni w nienajlepszych stosunkach, w kontekście Eurowizyjnych przygotowań mówiło się zatem o wielkim pojednaniu. Choć Piasek, zgodnie ze swymi zamiarami, stworzył tekst do powstającej piosenki, ostatecznie zdecydowano się na wersję anglojęzyczną, której autorem został John Porter.
W wywiadach poprzedzających konkurs Piaseczny zapewniał, że jest pewien wygranej. I rzeczywiście… wygrał. Przypuszczam, że jesteście zaskoczeni tą informacją, wszak powszechnie wiadomo, że najlepszym wynikiem w historii polskich startów w Eurowizji było drugie miejsce. Otóż Piasek zdobył nagrodę imienia Barbary Dex, przyznawaną najgorzej ubranym wykonawcom. A wszystko przez futro, które wokalista postanowił przywdziać, a później efektownie z siebie zrzucić.
We właściwym konkursie nie było już tak spektakularnie, bo utwór "2 long" znalazł się dopiero na miejscu dwudziestym. Czy Waszym zdaniem Polska po raz kolejny zasłużyła na tak surowy werdykt europejskiej publiczności?

Więcej takiej muzyki usłyszysz na kanale głównym Radia DHT, włącz koniecznie: www.radiodht.com i zostań na dłużej!

EltenLink